Jak możesz usłyszysz charakterystyczne stukanie pazurków o podłogę lub parkiet to oznacza to, że istnieje już potrzeba obcięcia paznokci u psiaka. Prawda jest taka, że paznokcie zaleca się obcinać już młodym pieskom. Jeśli ten zabieg nie będzie wykonywany to w późniejszym czasie będzie problem. Zwierzak będzie się bał obcinania pazurów, ponieważ nie będzie do tego przyzwyczajony i nauczony. W takim wypadku obcinanie paznokci czworonogami może okazać się dość skomplikowane i nieprzyjemne.
Obcinanie pazurów u psów
Dlaczego nie mogą robić tego same? Psy w naturalny sposób ścierają sobie pazury biegając po w miarę twardym podłożu. Niestety w domach i mieszkaniach mamy zazwyczaj miękkie dywany lub parkiet. W wielu przypadkach na spacerze pozwalamy psom na swobodne bieganie po trawie. Niestety, w takich przyjemnych warunkach psiak nigdy nie skróci sobie sam pazurów. Jeśli nawet to nie do odpowiedniej długości. Dlatego właśnie to właściciel musi o to zadbać.
Wilczy pazur u psa
Na dokładkę trzeba dodać, że większość psiaków posiada piąty pazur, inaczej wilczy pazur. Nigdy nie dotyka on podłoża i wymaga systematycznego przycinania tak jak pozostałe. Oczywiście możemy to zadanie zlecić weterynarzowi lub groomerowi. Tak naprawdę to wszystko zależy od nas. Lepiej jednak jeśli przycinaniem pazurów zajmie się tylko opiekun zwierzaka. Prawdą jest to, że pazury trzeba przycinać dosyć często. Dodatkowo jeżeli zajmiemy się tym sami to zaoszczędzimy naszemu przyjacielowi dużo niepotrzebnego stresu. Oczywiście w grę wchodzi też oszczędność pieniędzy.
Dlaczego trzeba to robić?
Warto wspomnieć, że przyzwyczajanie psiaka do zabiegów pielęgnacyjnych to świetny sposób na poprawę waszych relacji z psem oraz wspólną pracę nad zaufaniem. Właściciel musi wiedzieć, że zbyt długie pazury uniemożliwiają psu poprawne chodzenie. Psy, z długimi pazurami, stawiają łapy pod złym kątem, przez co przenosi się to na pracę wszystkich mięśni oraz stawów. Jeśli będzie to trwało długo to może to skutkować nieprawidłową postawą ciała, zwyrodnień stawów, uszkodzeń kości palców lub kulawizn. Przerośnięte pazury, tak jak u człowieka, mają tendencję do zawijania się i wbijania w skórę psa. Jest to dla zwierzaka bolesne oraz nieprzyjemne. Dodatkowo mogą pojawić się stany zapalne oraz ropnie.
Jaka jest budowa pazurów?
Wiadomo, że psie pazurki mają inną budowę niż ludzkie. Warto wgłębić się w ich wnętrze, ponieważ jest to niezwykle ważne. Szczególnie polegamy to zrobić przed przystąpieniem do obcinania pazurów naszego przyjaciela. Uważajcie, ponieważ nawet tylko milimetr więcej może sprawić psiakowi ból, może pojawić się krew, a zwierzę będzie miało złe doświadczenia. Może to także prowadzić do nieufności. Zewnętrza powłoka psiego pazura jest pokryta płytką rogową, która jest bardzo twarda. Jeśli oglądałeś pazury swojego pupila to pewnie wiesz, że od spodu są dużo jaśniejsze. Ta część ma swoją specjalną nazwę- podeszwa. We wnętrzu pazura znajdziemy tam naczynia krwionośne i zakończenia nerwowe. To uszkodzenie dokładnie tej części jest przyczyną bólu i obfitego krwawienia. Właściciele czworonogów, które mają jaśniejsze pazury, mogą z łatwością znaleźć macierz. A co za tym idzie, ryzyko uszkodzenia tej części zwierzęcego paznokcia jest bardzo niewielkie.
Właściwie to kiedy obcinać czworonogowi pazury?
Rozpoznanie tego, kiedy jest odpowiedni moment na przycięcie pazurów, jest dosyć łatwe oraz proste. Wystarczy tylko się dobrze wsłuchać, w jakiej chwili nasz przyjaciel idzie po podłodze. Jeśli można usłyszeć stukanie to znak, że trzeba już skrócić pazury. Warto wiedzieć, że nie powinny one nigdy dotykać podłogi i nie powinny być słyszalne podczas chodzenia. W praktyce wygląda to tak, że należy obcinać psiakowi pazury raz na tydzień lub raz na dwa tygodnie. Częstotliwość zależy tu głównie od podłoża, po którym chodzi pies i od indywidualnego tempa wzrostu pazurów. Uwaga! zarówno zbyt krótkie, jak i za długie paznokcie powodują u psa duży dyskomfort. Jeśli pupil nie ma możliwości w naturalny sposób ścierać swoich pazurów, właściciel ich nie przycina, to z czasem zaczną się one wywijać.
Czy można obcinać pazury psu?
Jeśli już zapoznaliśmy się z budową psiego pazura i wiemy, dlaczego należy o nie zadbać to czas zdecydować się na odpowiedni sprzęt. Oczywiście to chyba logiczne, że musisz zapomnieć o nożyczkach lub obcinaczkach z twojej kosmetyczki. Kompletnie nie nadają się one do zwierzęcych pazurów i zamiast je skracać jednym cięciem to będą je jedynie miażdżyć i niszczyć.
To co w końcu wybrać do obcinania pazurów?
W sklepach zoologicznych dostępnych jest wiele rodzajów narzędzi, które umożliwiają skrócenie psich pazurków. Tak naprawdę wybór zależy od wielkości paznokci u twojego przyjaciela. Jednak do najbardziej popularnych należą obcinaczki z gilotynką oraz cążki. Niektórzy natomiast preferują najbardziej szlifierki do pazurów. Niezależnie od tego, jaki sprzęt wybierzesz, przed przystąpieniem do przycinania pazurów upewnij się, że jest on poprawnie naostrzony. Jeśli nie to będziesz miażdżyć psu pazury zamiast je obcinać. Na rynku znajdziemy bardzo dużo narzędzi służących do skracania pazurów. Jednym z nich jest obcinacz z gilotynką. Innym rozwiązaniem mogą być cążki. Ich wielkość trzeba oczywiście dobrać do rozmiaru psich pazurów. Niektóre cążki wyposażone są w czujnik części żywej pazura. Sygnalizują nam światłem czerwonym strefę, której nie powinniśmy obcinać i światłem zielonym miejsce, w którym bezpiecznie możemy przeciąć pazur nie uszkadzając naczyń krwionośnych i nerwu. Kolejnym narzędziem są różnego rodzaju szlifierki do pazurów. Niektóre modele posiadają nawet plastikową osłonkę z otworem na pazur. Dzięki temu sierść psa nie dostanie się do rozpędzonej maszyny. Narzędzi do obcinania psich pazurów jest tak wiele, że każdy znajdzie coś wygodnego dla siebie. Ważne tylko, by narzędzie było odpowiednio naostrzone. W przeciwnym wypadku zamiast obcinać psu pazury będziemy je miażdżyć, a to może być bolesne. Dodatkowo tępe narzędzia pozostawią na krawędziach cięcia zadry i pęknięcia, które mogą spowodować dalsze uszkodzenia pazurów.
Jak przyzwyczaić psa do obcinania paznokci?
Przed przystąpieniem do wszystkich zabiegów pielęgnacyjnych należy poświęcić sporo czasu na przyzwyczajenie do nich naszego przyjaciela. Jak łatwo się domyśleć to ten proces najlepiej rozpocząć już z małym szczeniakiem. Jeśli jednak jesteście posiadaczami już dorosłego psiaka to również możecie oswoić go z obcinaniem pazurów. Niestety zajmie to trochę więcej czasu ale warto to zrobić, żeby oszczędzić psu stresu. Przyzwyczajanie pupila do obcinania pazurów najlepiej rozpocząć wieczorem lub po długim spacerze, gdy czworonóg jest już w jakimś stopniu zmęczony.
Od czego zacząć obcinanie pazurów?
Początkowym etapem jest powolne oswojenie psa z samym dotykiem. Większość psów nie przepada za tym, gdy dotyka się ich łapek. Chwytajmy więc za taką część łapy, która nie stanowi dla psa stresu i zdenerwowania. Może to być przedramię lub nadgarstek. Podczas chwalenia psiaka zjeżdżamy dłonią co raz niżej, aż do palców i paznokci. Gdy pies zacznie pozwalać na dotykanie łap to możemy w ten sam sposób popracować nad trzymaniem ich w dłoni. Przypomina to trochę naukę sztuczki „daj łapę”. Za grzeczne zachowanie zwierzaka warto dawać mu nagrodę w postaci smaczków.
Następnym etapem będzie przyzwyczajenie psa do narzędzia, którym będziemy chcieli obcinać mu pazury. Należy pozwolić je psu zobaczyć, dokładnie obwąchać oraz się zapoznać. Jeśli używacie szlifierki upewnijcie się, że pies nie reaguje niepokojem na jej dźwięk. Do wszystkiego trzeba go przyzwyczaić. Jeśli pies pozwala dotykać swoich łap i nie boi się obcinacza, możemy spokojnie zbliżyć go do łapy i dotknąć nim pazurów. Pamiętajmy, że na tym etapie nie należy ich jeszcze obcinać. Chcemy jedynie pokazać czworonogowi, że zbliżające się do jego pazurów cążki to nic strasznego i dziwnego. Spokojne zachowanie psa nagradzamy pochwałą i smakołykiem.
Dopiero kolejnym etapem będzie przycięcie psu pazura. Nie musimy od razu obcinać ich we wszystkich łapach. Trzeba to robić na spokojnie. Na początku wystarczy obciąć jeden lub dwa i dać psu chwilę przerwy oraz masę pochwał. Z czasem pupil zacznie pozytywnie kojarzyć całą procedurę oraz sytuację. Wtedy obcinanie pazurów stanie się proste, szybkie i bezstresowe dla obu stron.
Jak obcinać pazury?
W końcu możemy się zabrać do obcinania pazurów. Ważne jest, aby na początku znaleźć pozycję, która będzie wygodna dla was i dla waszego przyjaciela. Niektóre psiaki nie mają problemu z położeniem się na plecach, inne lepiej zniosą obcinanie pazurów na stojąco. Należy chwytać porządnie łapę i jeśli pies ma długą sierść to należy ją. Trzeba wiedzieć, że im dłuższe pies ma pazury tym dłuższa będzie jego macierz. Dlatego psu, który ma mocno przerośnięte pazury nie można ich mocno skracać. Przyniesie to tylko ból oraz fale krwi. W takim wypadku najlepiej przyciąć pazury możliwie blisko macierzy, ale nie naruszając jej. Następnie musimy poczekać kilka dni, aż macierz trochę się wycofa i znów skracamy pazurki. Wskazane jest, aby powtarzać tę procedurę, aż do momentu uzyskania prawidłowej długości pazura.
Jak bezpiecznie obciąć pazury?
Najbezpieczniej jest ciąć pazur mniej więcej pod kątem około 45 stopni w stosunku do podłoża. Bardzo ważne jest to, żeby cięcia wykonywać szybko i stanowczo. Takie zdecydowane obcinanie jest dla psiaka zdecydowanie bardziej komfortowe niż niepewne cięcia na raty i powoli. Oczywiście nie trzeba się bać, ponieważ znaczna część pazura nie jest unerwiona i obcięcie jej nie wiąże się z bólem dla zwierzaka. Jednak najbezpieczniej jest obcinać pazury po małym 2-3mm kawałku. Gdy na środku przeciętej części pazura pojawi się owalny kształt jest to sygnał, aby natychmiast przestać ciąć. Macierz z zakończeniami nerwowymi i naczyniami krwionośnymi jest już blisko. U psów z ciemnymi pazurami owal będzie miał kolor czarny lub ciemno szary, a u psów z jasnymi pazurami owal będzie nieco jaśniejszy. Nie należy go jednak mylić z bardzo jasną podeszwą, która znajduje się oczywiście na spodzie pazura. Pozostaje już tylko usunięcie nadmiaru płytki rogowej znajdującej się nad macierzą oraz przypiłowanie krawędzi pazura.